13 maja 2016

Cieniowanko

Hej ^^ tu Nins, dziś ja was pomęczę...cieniowaniem!

Hehehe, bać się...



Czym dokładnie się zajmiemy? Może nie samym cieniowaniem, ale rozkładem cieni na ciele/powierzchni [wiem że to dziwnie brzmi]

Bo żeby cieniować, trzeba mieć jakieś choć blade pojęcie o tym, jak cienie wyglądają na danej istocie/rzeczy. Więc obserwujcie: ludzi, rośliny, ubrania, budynki, fakturę tkanin i powierzchnie przedmiotów...[ale nie tak jak ja, że większą uwagę zwracam na cienie na odzieży niż na to co do mnie ktoś mówi]

Więc...spróbuję wam to jakoś zobrazować...


Uwaga, macie rzadką okazję zobaczyć kompletnie prowizoryczną obróbkę w paincie

Kolorem niebieskim zaznaczyłam wam miejsca, gdzie powinno być najciemniej, a czerwonym - najjaśniej. Nie wiem, czy cokolwiek widać na tym popisie nieumiejętności obsługi painta, no ale cóż...


Oczywiście, zależy też, co cieniujemy i w jakim oświetleniu, skąd pada światło, ile go jest, ...

Nie wiem, czy to moje paplanie, czy jak to tam można nazwać, na coś wam się przydało...[chyba na nic]




To było krótkie...piszcie, co wam pokazać jeszcze z cieniowania...w jakiej pozycji...cokolwiek...

4 komentarze:

  1. Bardzo zacnie napisane xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiałam się kilka razy przyjrzeć twojej obróbce zdjęcia w paincie, ale w końcu zrozumiałam XD
    *W tle słychać oklaski i wiwaty*
    Rysuj dalej milordzie, z chęcią popaczam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło mi, że wreszcie zrozumiałaś...No, nie umiem painta po prostu

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj, powiedz nam, co myślisz, i nie zapomnij o podpisie!